Po zagraniu w demo moge powiedziec jedno slowo: tragedia. Bylem wielkim fanem serii R6, gralem we wszystkie czesci i kazda mi sie podobala... az nadszedl Lockdown. Gra nie powala grafika (jest poprawna) ani fizyka. Mozna wybic szybe w samochodzie i nie wiele wiecej. Juz takie ciezkie przedmioty jak krzesla czy stoly sa kompletnie nie do ruszenia. Jesli chodzi o rozgrywke to jest tak: czlonkowie naszej druzyny to banda idiotow (AI? jakie AI???). Po wydaniu rozkazu ostrzalu pozycji wroga strzelaja, a jak! Przez 5sek nie dluzej... A jesli na lini strzalu znajduje sie samochod (za ktorym chowa sie nasza druzyna) to beda wlasnie w niego strzelac. Przeciwnicy sa rownie inteligentni jak nasi koledzy.Jesli mamy do eskorty zakladnikow to czeka nas nielada zadanie.Te barany beda blokowac sie na kazdym krzesle, kazdych drzwiach, scianach, schodach itd. Lecimy dalej. Po rzuceniu granatu pod nogi przeciwnika mozemy byc pewni ze zgina - bo ani sie rusza ani odrzuca. Tryb multiplayer: siekanka bez realizmu ala CS. Dno dno dno i jeszcze raz dno. A wszystko dlatego ze z R6 zostala tylko nazwa (nikt z poprzednich projektow nie pracowal przy Lockdown). A teraz apel: NIE ROBCIE NAM Z PECETOW KONSOLI DO GIER!
|
